Za nami ostatni plener tegorocznego Urzecza w fotografii. Jakim żywiołem są rzeki przekonaliśmy się wszyscy w ostatnich dniach. Wisła we wrześniu osiągnęła rekordowo niski stan, 20 cm… a zaledwie kilka dni później na południu i zachodzie Polski wystąpiły niszczące powodzie.

Na ostatnim plenerze postanowiliśmy pokazać Wam Urzecze właśnie z perspektywy rzeki.

Wypłynęliśmy z Portu Czerniakowskiego i dopłynęliśmy w okolice Obór i Ciszycy. Po drodze mijaliśmy malownicze cmentarzyska drzew, stada kormoranów, czapli… Rejs rzeką to zupełnie inne wrażenia niż pływanie po jeziorze. Wpływając w rejony Wilanowa i Wawra mieliśmy wrażenie jakbyśmy znaleźli się w zupełnie innym świecie niż Wisła na Bulwarach… Spokój, zieleń, im dalej na południe tym bardziej rozległe rozlewisko. W kilometrach – byliśmy cały czas obok, ale wrażenia były zupełnie odległe od tego, co widzimy na co dzień. Tak blisko centrum Warszawy, tak niesamowita możliwość odpoczynku i obcowania z naturą.

Urzecze, to podwarszawski mikroregion etnograficzny, który swoim zasięgu miał część Warszawy, a rozciągał się po obydwu stronach Wisły, między dawnymi ujściami rzek Pilicy i Wilgi a Siekierkami i Saską Kępą.

Historia Urzecza jest fascynującą kanwą do snucia opowieści fotograficznych, dlatego Klub Fotograficzny Centrum Kultury Wilanów zorganizował już IV edycję Urzecza w fotografii. W tym roku – w ramach naszych warsztatów i plenerów odwiedziliśmy w Wilanowie – okolice Jeziorka Powsinkowskiego oraz plażę na Zawadach o świcie, Saską Kępę, Górę Kalwarię oraz płynęliśmy szkutami po Wiśle.

Partnerami IV edycji Urzecza w Fotografii są: Samorząd Województwa Mazowieckiego Mazowsze serce Polski, Dzielnica Wilanów, Centrum Kultury Wilanów, Neo Natolin

Dziękujemy Taxi Wisła za wspólny rejs!

Zdjęcia: Arkadiusz Obszyński, Amina Księżopolska