×

Wystawa „Urzecze w fotografii”

Nasza wystawa to trochę taka opowieść o duchach. Wywołując zdjęcia, chcieliśmy wywołać też wspomnienia… pokazać coś, czego już nie ma. 

Czym jest tajemnicze Urzecze, którego folklor jest nam bliższy, a jednak mniej znany od nieco dalszego łowickiego?

Na powstanie Urzecza największy wpływ miała Wisła i ukształtowanie terenu wokół niej. Wisła łączyła dwa brzegi, zdecydowanie łatwiej i taniej było się nią przemieszczać niż kiepskiej jakości drogami. 

Według definicji dr Łukasza Maurycego Stanaszka: „Urzecze to podwarszawski mikroregion etnograficzny, rozciągający się po obydwu brzegach Wisły, pomiędzy dawnymi ujściami Pilicy i Wilgi a mokotowskimi Siekierkami i prawobrzeżną Saską Kępą.”

O mikroregionie etnograficznym możemy mówić wtedy, gdy na określonym terenie i w określonym czasie występowały pewne zjawiska społeczno-kulturowe odróżniające mieszkańców tego miejsca od ich sąsiadów. 

Mieszkańcy Urzecza posługiwali się odmienną gwarą, mieli swój strój zwany wilanowskim, specyficzne budownictwo i gospodarkę na terenach nadrzecznych. Najstarszą znaną wzmianką o podwarszawskim Urzeczu jest zapis z ksiąg wilanowskiego zarządcy z 1737 roku. 

Urzecze, gwarowo wymawiane jest jako Łurzyce, zaś jego mieszkańcy to Łurzycanki i Łurzycanie.

Ludzi żyjących na obu brzegach rzeki Wisła łączyła. Czuli się oni odrębną grupą od żyjących po sąsiedzku na prawobrzeżnym Polesiu (Kołbielszczyźnie), czy od „Górnioków” mieszkających na lewym brzegu na terenach powyżej skarpy. Spacerując po Wilanowie sami widzimy jak naturalną granicą jest Skarpa Warszawska.

Kluczową rolę w powstaniu Urzecza odegrało osadnictwo olęderskie, ruchy kolonizacyjne (holenderskie, pomorskie, niemieckie) na ziemiach polskich sięgające XVI wieku. Początkowo przyczyną migracji były protestanckie ruchy reformacyjne i prześladowania Mennonitów z Fryzji i Niderlandów, ale także wojny polsko-szwedzkie. Na trudnych terenach nadrzecznych chętnie pozwalano mieszkać tym, którzy posiadali umiejętności i wiedzę potrzebną do ich zagospodarowania. Niewiele pozostało już śladów, ale nadal możemy zobaczyć choćby przykład budowania na wzniesieniach (terpach, na takiej terpie jest położny cmentarz Ewangelicki przy ul. Bruzdowej), czy drogi wyniesione ponad łąki (tzw. trytwy, jak ul. Vogla). 

Dzięki olędrom zaczęto zakładać ogrody i sady, które przynosiły obfite plony. Także dzięki osadnikom zaczęto sadzić wierzby. Drzewa te dzięki swoim właściwościom chłonęły wodę jak gąbka, odpowiednio je pielęgnowano i przycinano, a z ich gałęzi wyplatano płoty, które służyły w czasie wylewu Wisły. Te chruściane ogrodzenia zatrzymywały piasek, a przepuszczały mady – żyzny muł rzeczny. Gęsto zasadzone wierzby chroniły zimą przed napływającym lodem. Tak stały się charakterystyczną częścią naszego krajobrazu. 

Ważną rolę w powstaniu Urzecza odegrali także ludzie Wisły – flisacy (zwani orylami), rybacy, przewoźnicy. Rzeka była bogata w ryby, była też naturalną i szybką drogą transportu drewna, co wpłynęło także na okoliczne budownictwo. 

Urzecze jako mikroregion etnograficzny pojawia się w XIX wiecznych opisach, m.in. w pracach Oskara Kolberga. Jednak bliskość ogromnego nowoczesnego miasta jakim jest Warszawa, skomplikowane czasy wojen, powodują, że zanikają dotychczasowe tradycje, zmieniają się mieszkańcy. Na jakiś czas ginie słuch o Urzeczu, aż do czasu, gdy w 2012 i 2014 roku, antropolog i Łurzycok Łukasz Maurycy Stanaszek wydaje monografie o Urzeczu.

Pamięć o Urzeczu wraca, a my pragniemy Was zachęcić do zwiedzania naszej okolicy i dalszego zgłębiania jej historii.

Amina Księżopolska 

Projekt realizowany jest w ramach Programu “Mobilni w Kulturze 2021”, prowadzonego przez Fundację Inna Przestrzeń, organizowanego i finansowanego przez Urząd m. st. Warszawy.

„Urzecze w fotografii” to wystawa, która zapoczątkowała działalność Klubu Fotograficznego przy Centrum Kultury Wilanów.

Opiekę nad klubem sprawują Arkadiusz Obszyński oraz Amina Księżopolska.

Powstanie projektu nie byłoby możliwe bez wsparcia ze strony Centrum Kultury Wilanów oraz Urzędu Dzielnicy Wilanów.